Podsumowanie eventu

Masaru · 2011-12-04 11:44:50

Skończył się kolejny event w historii NCW. Wiele się wydarzyło, a ja dużo się nauczyłem podczas niego. Wnioski z tej lekcji wyciągnąłem, co da profity w przyszłości. Przewidywana długość trwania wydarzenia została spełniona - miesiąc i 4 dni

Streszczenie fabularne eventu:
Gitaa Doubou wraz z pomocą Matsuo przyzwał w Tsubo w Spuściźnie po Wielkich Ninja Nekomatę. Zapanowała ciemnośc, a przed zgromadzonymi "dobrymi" siłami pojawiło się ośmiu umarlaków, w tym Takashi i Wielki Samuraj, którego możecie znać z legend o samurajach. Z samurajem i z Matsuo zmierzył się sam Gamatt. Osłabił ich, ale nie podołał do końca walki. Wspomogli go towarzysze, którzy wydostali się z jaskiń pełnej niebezpieczeństwa. Wielki uzbrojony wojownik został pokonany przez Logena. Następnie Garbaty Bard stworzył portal do Hidari, gdzie rozegrały się późniejsze wydarzenia. Matsuo wykonał samosąd na swoich pobratymcach, a Gitaa używając Bijuu zniszczył wioskę i zostawił ślad po sobie - bliznę, która przechodzi przez środek wioski. Były już lider Uchiha postanowił sprawdzić moc wojowników światłości. Przegrał. Co z nim? Nie wiadomo. Nic nie zdecydowano. Garbaty Bard postawił kolejny portal, który prowadził do Baigai. Gamatt podążył za nim, ale było już po wszystkim. Wioska zniszczona, ale ludności nic się nie stało. Lider klanu Kiyoshi w Genjutsu porozmawiał z przeciwnikiem, a później został sam na sam z problemami wioski.

Tutaj rozpiska graczy biorących udział, moja opinia na ich temat oraz "nagrody":
Kiyomi - od początku do końca uczestniczyła, dobry poziom postów, długość też. Kyomi 300 PW i 45 punktów atrybutów do rozdania + możliwość zostania przedstawicielem organizacji
Logen - od początku do końca uczestniczył, dobry poziom postów, długość też. Logen 200 PW i 100 PU i przedstawiciel klanu dopóki GIsaku nie osiągnie 450 PW
Ichitsu - jest ok, od początku do końca uczestniczył, dobry poziom postów, długość też. 100 PW, PU i 60 atrybutów
Otoshi - uczestnictwo w 1. walce, później nic, posty tak napisane, że głowa bolała i po 3. przeczytaniu skapnąłem się o co w nich kaman. 50 PW i 50 PU
Gisaku - od początku do końca uczestniczył, poziom postów średni. Popracuj nad stylistyką postów, nie mówię o ich jakości, bo jest przyzwoity. Na końcu eventu inni Uchiha uznali go za lidera. Jest w posiadaniu Insygniów władzy. 150 PW i 50 PU i 30 Punktów atrybutów i lider od 450 PW
Gamatt - od początku do końca uczestniczył, dobrze wykonał swoją robotę, w dodatku MG-ował walkę w jaskinii nr 2. Jest przekoksem, więc ma możliwość zdobycia TEGO
Yaomi - uczestnictwo w 1. walce, później nic. 50 PU i PW
Ayane - od początku do końca uczestniczył, trzymała równy poziom postów i konsekwentnie prowadziła postać. 300 PW 50 Pu i 50 punktów atrybutów
Takashi - od początku do końca uczestniczył, wysoki poziom postów i tak duża długość postów, że odechciewało się to czytać. 200 PW i PU + 50 punktów atrybutów
Daroi - uczestnictwo w 1. walce, później nic. 50 PW i PU
Arisa - uczestnictwo w 1. walce, później nic. 50 PW i PU
Nagashi - umarty. Nowa postać nagashiego 100 PU i PW + 20 punktów atrybutów

Jeśli nagroda się nie podoba, to proszę się zgłosić do Basai'a. Przedyskutuje się tą sprawę.
Oczekuję, że w tym topicu zostawicie swoje opinie na temat eventu. Proszę zróbcie to bez mydła ;]

Matsuo · 2011-12-04 12:10:56

No to może powiem coś w imieniu moich dwóch postaci...
To był mój pierwszy event, po pierwsze chciałem podziękować administracji, że dała mi w ogóle możliwość poprowadzenia takiego dużego i jak by na to nie patrzeć trudnego przedsięwzięcia. Jak mówiłem to mój pierwszy event dlatego nie mam doświadczenia w tym, rozumiem, że wielu z was się on nie podobał, dlatego z mojej strony chciałbym powiedzieć, że przepraszam za ogólną jakość eventu jeśli wam się naprawdę nie podobał, jeśli dostanę możliwość prowadzenia kolejnego to postaram się, żeby był lepszy, myślę, że rozumiecie mnie. Myślę również, że pomimo słabego eventu opłacało się dla nagród (Bardziej tym aktywnym). Wiadomo, że jak to w evencie bywa zastój, nerwy czasem itp. Ale myślę, że aż tak tragicznie nie było.

Jeśli chodzi o Kiyomi to oczywiście nagrodę przyjmuję (Jeśli w ogóle administracja się na nie zgodziła) Oczywiście Kiyomi zostanie przedstawicielką Wyrzutków, bo czemu by nie? ;>
No to chyba tyle ^^ Dzięki wam, za udział w tym evencie.

Takashi · 2011-12-04 12:14:35

Pierwszy? O ile nikt mnie nie wyprzedzi w czasie, kiedy będę pisał... Nie mam zamiaru pisać jakiegoś nie wiadomo jakiego posta, ale mimo wszystko.

Jeżeli chodzi o event, bo o tym się tutaj rozmawia, to cóż... Właściwie to nie był zły. Wszystko byłoby git i cacy, gdyby nie gracze. MG dobrze prowadzili event, ale gracze to spiep**li. Fabuła wcale nie taka zła, no ale mówię, długość trwania, a przez to nutka nudy pojawiła się przez działalność graczy. Masło maślane, wiem. Jednakowoż to właśnie na tym polegają eventy, zapisują się gracze aktywni jak i mniej aktywni, czasem obecność nie jest zależna od nich samych (jak to jest w moim przypadku, ale starałem się jak mogłem). Więc już przy tej okazji chciałem przeprosić za nieobecności, te będą stałe tak jak były. Mam wrażenie jakby ten post był trochę niezrozumiały xD
Nagroda? Hmm, mało mi Specjalnie starałem się pisać w ten sposób, aby uzyskać jak największą nagrodę na początek, ale jak widać nie udało się. Kłócić się nie lubię, a prosić o coś, na co najwidoczniej nie zasłużyłem, nie ma sensu. : )
Tak więc to tyle. Thanks for event ;]

Ichitsu · 2011-12-04 12:21:58

Szczerze? Sądziłem że w pierwszej walce padnę jako pierwszy. Nie udało się. Jak wyszliśmy na powierzchnię, myślałem, że znów padnę (pomoc Gisaku) i na końcu - Matsuo z Susanoo i pomoc kolejnych umrzyków. Ale postać ma przeżyła, z czego jestem jak najbardziej zadowolony. Nagroda całkowicie zajebista (nawet się jej nie spodziewałem).
Wielkie dzięki dla tych, którzy w evencie byli ze mną do końca i jednocześnie doprowadzili do jego finału. ^^

Gamatt · 2011-12-04 13:20:00

Nareszcie mogę opisać moje wrażenia po tym evencie:

Początek zapowiadał się naprawdę smakowicie. Motyw dwu-ogoniastego i przywołanych współgrał z świętami, które wtedy panowały w świecie realnym. Później jednak wszystko zostało stopniowo spłycone i wyszło na to, że była to kolejna seria poszczególnych walk. [Jestem świadomy jak trudno jest zrobić event, który by na tym nie polegał] Poza tym czasami czułem, że co bym nie zrobił to i tak będzie jak było wcześniej z góry ustalone. Ta cała "skryptowość" naprawdę zabierała mi radość z uczestnictwa. Koniec wspominam, o dziwo, naprawdę dobrze. Cała ta rozmowa z Garbatym Bardem była dosyć ciekawa.

Podsumowując: Początek i koniec jak najbardziej na plus. Reszta to już sztampa pełną parą. Mam jednak nadzieję, że ten wydarzenia pociągną za sobą kolejne zmiany i świat gry rozrusza się na dobre.

Logen · 2011-12-04 17:32:34

Dla mnie event był dobrze zorganizowany. Choć jestem fanem RPG (co po części jest tutaj ;p) i wiem jak takie systemy działają, to jednak w środku głównie walka była. Początek zapowiadał ciekawy event, później już jednak przez te ciągłe walki trochę stał się mozolny, ale koniec też przyniósł miłą niespodziankę.
Co do wynagrodzeń to jestem zadowolony, choć i tak mam małą sprawę, ale to do odpowiedniej osoby się zgłoszę ^^

#1 2011-12-04 11:44:50

Podsumowanie eventu - Koncertu zmarłych

#2 2011-12-04 12:10:56

Re: Podsumowanie eventu - Koncertu zmarłych

#3 2011-12-04 12:14:35

Re: Podsumowanie eventu - Koncertu zmarłych

#4 2011-12-04 12:21:58

Re: Podsumowanie eventu - Koncertu zmarłych

#5 2011-12-04 13:20:00

Re: Podsumowanie eventu - Koncertu zmarłych

#6 2011-12-04 17:32:34

Re: Podsumowanie eventu - Koncertu zmarłych

Stopka forum